» Pomost naukowo-technologiczny
|
11.04.2016 22:23 / odsłon: 4277 / komentarzy: 0
|
|
O możliwościach współpracy między biznesem i uczelniami wyższymi, wykorzystaniem środków unijnych na projekty innowacyjne oraz zasadności lokowania inwestycji w Specjalnych Strefach Ekonomicznych, rozmawiano podczas pierwszej edycji polsko-niemieckiej konferencji Bridge w Opolu. W wydarzeniu wziął udział między innymi Wicepremier, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosław Gowin.
Według danych NBP, wartość zagranicznych inwestycji w Polsce szacuje się na blisko 165 mld euro, z czego około 17% stanowią inwestycje niemieckie. Czyni to naszych sąsiadów zza Odry największym zagranicznym inwestorem w Polsce. Niemcy są również najważniejszym dla naszego kraju partnerem handlowym. Projekt Bridge zakłada wykorzystanie potencjału naukowego i przemysłowego obu państw, z naciskiem na niemiecki region Saksonii oraz województwo Opolskie i Dolnośląskie. W dwudniowej konferencji wzięły udział władze uczelni wyższych, menadżerowie i prezesi firm oraz przedstawiciele rządów obu państw. - Wierzę, że ta konferencja jest punktem wyjścia dla kolejnych polsko-niemieckich inicjatyw. Wykorzystanie wspólnego potencjału biznesowego i akademickiego sprawia, że w zasadzie jesteśmy skazani na sukces. Liczę, że praca wybitnych uczonych, która prowadzona jest na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku, będzie komercjalizowana i wdrażana przez przedsiębiorców po obu stronach Odry – mówił podczas konferencji wicepremier Gowin.
Na spotkaniu przedstawiono zamysł wspólnej inicjatywy, w postaci budowy Instytutu Naukowego w okolicach Opola. Centrum takie miałoby łączyć polsko-niemiecki potencjał gospodarczy i techniczny oraz koordynować innowacyjne działania. - Jest polityczna zgoda na projekt instytutu, który miałby być finansowany przez oba regiony. Musimy jednak wypracować konkretne rozwiązania i przejść z idei do czynów – podkreślał Stanislaw Tillich, premier Saksonii.
Jak wynika z badań Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej, niemieccy przedsiębiorcy za główne czynniki wpływające na atrakcyjność Polski uznają jej członkostwo w UE, położenie geograficzne, stabilność gospodarczą oraz dostęp do wykfalifikowanej kadry. To właśnie wykorzystanie potencjału wysoko wykwalifikowanych pracowników stanowi podstawę do realizacji projektów badawczo – rozwojowych. W tym zakresie obserwuje się ciągłe zwiększanie nakładów z budżetu państwa.
- Strategia innowacyjnej gospodarki zakłada ambitny plan zwiększenia wydatków na tego typu projekty do 1,7 PKB. W 2015 roku współczynnik ten wyniósł 0,94 PKB – tłumaczył Piotr Dardziński, wiceminister Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Podjęliśmy już konkretne działania. Przede wszystkim powstała Rada do spraw Innowacyjności oraz powołano przy niej zespół. Prace odbywają się między innymi nad skoordynowaniem polityki wszystkich resortów, które realizują innowacyjną strategię. W trakcie przygotowania są nowe ramy prawne oraz mała i duża ustawa o innowacyjności – wymieniał podsekretarz stanu w MNiSW. Wsparcie sfery badawczo-rozwojowej pochodzi między innymi z największego w Europie programu ukierunkowanego na innowacje – Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój, którego budżet wynosi 8,6 mld Euro. Na mniejsze projekty B+R środki przeznaczone są również z 16 Regionalnych Programów Operacyjnych dla poszczególnych województw. Co ważne - dotacje na działalność B+R są przeznaczone również dla firm działających w Specjalnych Strefach Ekonomicznych, które stanowią niewątpliwą zachętę do lokowania nowych inwestycji. - Strefy stały się motorem przyciągającym zaawansowane technologie, inwestycje w Centra Badawczo-Rozwojowe i laboratoria. Przykłady takie możemy znaleźć w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Wśród innowacyjnych, niemieckich przedsiębiorstw możemy wymienić między innymi IFM Ecolink, który w Opolu wybudował centrum laboratoryjne. Będą w nim rozwijane, patentowane i wdrażane nowe technologie. W Centrum może znaleźć zatrudnienie nawet 100 polskich inżynierów – mówił podczas konferencji Maciej Badora, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „INVEST-PARK”. Strefa zachęca przedsiębiorców nie tylko ulgami podatkowymi oraz atrakcyjnymi gruntami. To dostęp do kadr jest jednym z głównych czynników wpływających na klimat inwestycyjny. WSSE podjęła zatem działania zmierzające do dostosowania kształcenia do potrzeby przedsiębiorców. W tym celu powołany został Klaster Edukacyjny „INVEST in EDU” skupiający obecnie 76 podmiotów. Tylko w ostatnich dwóch latach wałbrzyska strefa wydała 96 zezwoleń na realizację nowych projektów inwestycyjnych, z czego blisko 20% miało charakter innowacyjny. WSSE przyciągnęła tym samym 52 nowe firmy (w tym 10 niemieckich). 44 przedsiębiorstwa zdecydowały się na reinwestycje.
|
Redakcja
|
Poleć ten tekst znajomym, wyślij im poniższy adres lub ustaw go w opisie swojego Gadu-Gadu: http://www.wiadomosciwalbrzyskie.pl/9585,.html
|
|
Inne teksty o podobnej tematyce: » Będzie miał kłopoty (17.04.2018 11:55) » Ponownie prowadził na podwójnym gazie (12.04.2018 11:54) » Powiew dalekiego wschodu (29.03.2018 12:37) » Znakomite otwarcie sezonu (29.03.2018 12:33) » Unijne miliony na żłobki (29.03.2018 12:27) » "Nie ma jak na swoim" (29.03.2018 12:16)
Słowa kluczowe: Wałbrzych WSSE Invest-Park |
|
|